Criterion: Po dziesięciu latach tworzenia gier wyścigowych czas na coś nowego
Studio szuka nowych wyzwań.
Szef Criterios Games poinformował, że studio szuka nowych wyzwań w gatunkach innych niż gry wyścigowe.
W serii wypowiedzi w serwisie Twitter, Alex Ward ostrzegł graczy, że firma należąca do EA nie wyprodukuje kolejnych odsłon serii Burnout, Need for Speed, Road Rash czy Black.
Oto o czym chcę poinformować. Wiele osób jest zawiedzionych. Nic na to nie poradzę. Wiele osób na Twitterze pyta o kolejną część Burnout.
Tyle samo graczy prosi nas o nową odsłonę Need For Speed. I Road Rash. Kocham wszystkie te tytuły, ale osobiście nad żadnym z nich nie pracuję.
Po dekadzie tworzenia gier wyścigowych czas zająć się czymś nowym. Jest jeszcze wcześnie, więc nie mam nic oficjalnego do »ogłoszenia«.
Ale jeśli śledzisz moje wpisy w oczekiwaniu na nowy Burnout czy remake Need for Speed: Underground, to muszę cię rozczarować.
Jestem dumny z wszystkich gier z serii Burnout. Gdy nadejdzie odpowiedni moment, stworzymy nową odsłonę. Jesteśmy kreatywni.
Gracze mogą być zaskoczeni, że Criterion nie pracuje nad nową częścią Need for Speed, ale kolejna odsłona powstaje w założonym niedawno studiu Ghost, na bazie silnika Frostbite.
W 2011 roku ukazała się ostatnia odsłona serii Burnout - wydane na PS3 i X360 Burnout Crash. Ostatnio Criterion zajmował się Need for Speed i odpowiadał za Need for Speed: Most Wanted z 2012 roku i Need for Speed: Hot Pursuit z 2010 roku. Cztery lata wcześniej na PS2 i Xboksa wydano także strzelankę Black, ale i w tym przypadku Ward wyklucza możliwość stworzenia sequela.
Reklama
Komentarze (0)
Komentarze zostały zamknięte.