Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Banished - realistyczna wersja The Settlers od niezależnego studia Shining Rock Software

Strategia ekonomiczna autorstwa jednego człowieka.

Jednoosobowe studio Shining Rock Software opublikowało w marcu pierwsze filmy z rozgrywki w Banished - strategii ekonomicznej, wzorującej się na seriach The Settlers i Anno.

Gracz kontroluje grupę podróżników, którzy postanawiają opuścić rodzinne strony, by założyć własną osadę. Głównym celem jest dbanie o potrzeby mieszkańców i budowa prosperującego miasteczka. Każdego osadnika przypiszemy do jednego z 18 zawodów. Znajdziemy tu farmerów, budowniczych, kowali, myśliwych, górników czy lekarzy. Nie wszystkie role przydadzą się w każdym scenariuszu - ważne będzie wykorzystanie dostępnych surowców naturalnych.

Twórca gry stawia na realizm. Jednym z większych wyzwań będzie więc przetrwanie srogiej zimy. Na początku bazujemy na surowcach zebranych w ciągu roku, lub zakupionych od wizytujących kupców, lecz prędko musimy stworzyć własne manufaktury produkujące ciepłe ubrania ze skór zwierząt i zadbać o spichlerze na zboża z uprawianych pól.

Populacja osiedla narażona jest nie tylko na mrozy, ale także na groźne choroby. Zarazki przenoszą wędrujące grupy osadników, dołączające do naszego miasta i zagraniczni kupcy. Na razie autor gry nie przewiduje wprowadzenia elementów militarnych, lecz nie wyklucza takiej opcji w przyszłości.

Premierę Banished zaplanowano na 2013 rok, wyłącznie na PC. Projekt Shining Rock Software prawdopodobnie już niedługo zobaczymy na Kickstaterze, gdzie autor planuje zebrać fundusze na dokończenie prac.

Zobacz na YouTube

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

Banished

PC

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.
Komentarze