Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Tryb sieciowy w Watch Dogs będzie cały czas aktywny, także w kampanii fabularnej

„Inni gracze są ciągle obecni, nawet gdy się tego nie spodziewasz.”

W wywiadzie z serwisem Kotaku, producent Watch Dogs potwierdził, że ostatnia prezentacja gry na konferencji Sony zawierała elementy trybu sieciowego.

Pod koniec dema, gdy Aiden Pearce odjeżdża na dachu pociągu, widać jak zhakowana zostaje kamera obserwująca bohatera. Okazuje się, że za włamanie odpowiadał inny gracz, który dołączył do rozgrywki.

- Dobra obserwacja. Nie każdy to wychwycił - mówi Jonathan Morin. - Według mnie, w Watch Dogs chodzi o ciągłą łączność [w oryginale: hyperconnectivity - dop. red.]. Łączność zawsze i wszędzie. Inni gracze są ciągle obecni, nawet gdy się tego nie spodziewasz. Dzieje się to bez względu na to, czy grasz w sieci, czy w kampanii dla pojedynczego gracza. Powiesz, że to asynchroniczne, ale wszystko dzieje się w czasie rzeczywistym.

Morin dodał, że drugi gracz mógł równie dobrze zaszkodzić bohaterowi. - Pozwalamy graczom robić to, co chcą. Stworzyliśmy fantazję, w której można kontrolować wszystkie elementy miasta. A jeśli można to zrobić, to zadasz sobie pytanie, czy potrafi to tylko Aiden Pierce? Czy są inni ludzie o podobnych umiejętnościach? Odpowiedź brzmi: oczywiście, że tak.

Kluczowy moment w 4:25

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

Watch Dogs

PS4, Xbox One, PS3, Xbox 360, Nintendo Wii U, PC

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.

Komentarze