Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Digital Foundry analizuje demo Metal Gear Rising: Revengeance

Xbox 360 kontra PlayStation 3.

Posiadacze Xboksa 360 lub PlayStation 3 mogą już testować wersję demonstracyjną Metal Gear Rising: Revengeance. Digital Foundry przeprowadza analizę, jak gra sprawdza się od strony technicznej.

Już na początku należy uprzedzić pytania i uspokoić graczy - gra działa w 60 klatkach na sekundę i na obu platformach wygląda bardzo dobrze. Tworzące Revengeance studio Platinum Games nie pozwoliło sobie na to, aby jedna z wersji była wyraźnie gorzej dopracowana. Niezadowolenie fanów PlayStation 3 przy okazji slashera Bayonetta wystarczająco dało się firmie we znaki.

Największą różnicę dostrzec można w przypadku przerywników filmowych. Na płycie Blu-ray jest znacznie więcej miejsca niż na nośniku DVD, więc na konsoli Sony mamy do czynienia z materiałami wideo w znacznie wyższej jakości - i zarazem wielkości, oczywiście. Nie oznacza to, że na Xboksie 360 wyglądają słabo, ale w porównaniu z krystalicznie czystym obrazem na PS3, wypadają po prostu gorzej.

Porównanie dema Metal Gear Rising: Revengeance na Xboksie 360 i PlayStation 3. Brak opcji V-sync w przypadku X360 powoduje rozrywanie obrazu podczas utraty docelowych 60 klatek na sekundę.Zobacz na YouTube

Podczas rozgrywki jednak na obu konsolach gra się tak samo świetnie - Platinum Games sprawili, że jest równocześnie płynnie i ślicznie. Przyglądając się dokładniej, w bezpośrednim porównaniu można dostrzec różnice, lecz są niewielkie - na jednym sprzęcie lepiej wygląda jedna rzecz, na drugim druga. W ostatecznym rozrachunku żadna nie jest wyraźnie lepsza.

Na niekorzyść wersji na konsolę Microsoftu przemawia brak implementacji opcji V-sync. W rezultacie, w „gorących” momentach, gdy liczba wyświetlanych klatek na sekundę spadnie poniżej 60 (zdarza się to obu wersjom), na Xboksie 360 występuje efekt rozdarcia obrazu. Oczywiście przy tak wysokich wartościach niemożliwym jest dostrzec jakąkolwiek utratę kilku klatek ludzkim okiem - wiemy o tym tylko dlatego, że zaprzęgliśmy do pracy naszą szatańską machinerię, która lubi cyferki. Wyniki badań w tym zakresie znajdziecie na filmiku.

X360
PS3
Demo w wersji na PlayStation 3 zajmuje dużo więcej miejsca na dysku (3 GB) niż w przypadku Xboksa 360 (1,8 GB), mimo że zawartość jest dokładnie taka sama. Różnica wynika z jakości przerywników filmowych: na PS3 są krystalicznie idealne, na Xboksie natomiast zdecydowanie brakuje wielu detali.
X360
PS3
Demo w wersji na PlayStation 3 zajmuje dużo więcej miejsca na dysku (3 GB) niż w przypadku Xboksa 360 (1,8 GB), mimo że zawartość jest dokładnie taka sama. Różnica wynika z jakości przerywników filmowych: na PS3 są krystalicznie idealne, na Xboksie natomiast zdecydowanie brakuje wielu detali.
X360
PS3
Zapominając na chwilę o tym nieszczęsnym V-Sync, obie wersje gry są praktycznie identyczne. Dokładniejsze badania mogą wykazać, że Xbox 360 szybciej i sprawniej doczytuje dodatkowe detale na obiektach, ale, jak już powtarzliśmy wielokrotnie, różnica jest tak mała, że wręcz nieistotna.
X360
PS3
Zapominając na chwilę o tym nieszczęsnym V-Sync, obie wersje gry są praktycznie identyczne. Dokładniejsze badania mogą wykazać, że Xbox 360 szybciej i sprawniej doczytuje dodatkowe detale na obiektach, ale, jak już powtarzliśmy wielokrotnie, różnica jest tak mała, że wręcz nieistotna.

Pozostałe różnice są naprawdę jeszcze bardziej minimalne. Doczytywanie dodatkowych detali na obiektach, gdy się do nich zbliżamy, jest na Xboksie 360 i PlayStation 3 rozwiązane inaczej od strony technologicznej - tym razem na korzyść X360 - ale nikt będzie się o tak nieznaczne różnice zabijał.

Na koniec trzeba też zaznaczyć, że test wykonany został w oparciu o demo, które ma już trochę miesięcy na karku. Pierwotnie dostępne jedynie jako dodatek do gry Zone of the Enders HD Collection, w Xbox Live i PlayStation Network ukazało się dopiero w zeszłym tygodniu.

Pełna wersja, która zadebiutuje na Xboksa 360 i PlayStation 3 już 22 lutego, z pewnością będzie jeszcze bardziej dopracowana.

Read this next