Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Assassin's Creed Origins - trzy próby bogów ponownie aktywne

Jest też misja z... Final Fantasy.

Gracze, którzy nie zdążyli ukończyć Prób Bogów w Assassin's Creed Origins mają szansę ponownie przystąpić do wyzwań. Misje pozostają aktywne do następnego wtorku, 26 grudnia.

Scenariusze polegające na pokonaniu Anubisa, Sobka oraz Sechmet udostępniano w ostatnich tygodniach. Nagrodą są legendarne bronie oraz strój dla głównego bohatera.

Próby bogów

Podejście do ogromnego przeciwnika jest jednak dość trudne i wymaga zbliżenia się do maksymalnego, 40. poziomu doświadczenia - problemy sprawiał zwłaszcza pierwszy, Anubis. Dlatego też część graczy nie zdołała przejść wyzwań i czekała na następną okazję.

Aby aktywować potyczkę, wystarczy podejść do jednej z trzech anomalii, oznaczonych na mapie. Łącznie za pokonanie bóstw otrzymamy dwie bronie białe, tarczę, łuk oraz - za zgromadzenia wszystkich elementów - strój.

Jest też specjalne wyzwanie dla społeczności. Jeśli do 26 stycznia gracze na PS4 zgromadzą 275 tysięcy zabójstw bóstw, wszyscy zaangażowani otrzymają kolejny miecz. Na PC liczba potrzebna do pozyskania prezentu wynosi 75 tys., a na Xbox One - 175 tys.

Zobacz na YouTube

Pewną ciekawostką związaną z Assassin's Creed Origins jest także wprowadzenie do gry krótkiej misji związanej z uniwersum Final Fantasy. Nagrodą jest - ponownie - ekwipunek, ale także specjalny wierzchowiec, czyli wielbłąd przebrany za chocobo.

Warto przypomnieć, że Ubisoft w ten sposób „rewanżuje” się kolegom ze Square Enix, którzy już wcześniej umieścili atrakcje związane z Assassin's Creed w Final Fantasy 15.

Read this next