Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Destiny 2 - najmocniejsza broń w dodatku Klątwa Ozyrysa to efekt błędu

Wyjaśniają twórcy.

Wydany wczoraj dodatek Klątwa Ozyrysa do Destiny 2 nie wszystkim przypadł do gustu. Gracze narzekają na szereg elementów, w tym karabin Prometheus Lens, który jest podobno zbyt potężny. Okazuje się, że ogromna moc jest wynikiem błędu.

Broń strzela laserami, które jednak zabijają wrogów w ciągu zaledwie kilku sekund. W połączeniu z dużym dystansem oraz stabilnością staje się bardzo efektywnym narzędziem mordu.

Karabin Prometheus Lens

Obecnie wiele osób korzysta z karabinu w trybach rywalizacji, które rozgrywane są w Tyglu. Jak nietrudno się domyślić, mają przewagę nad graczami niedysponującymi Prometheus Lens.

Fani swoją irytację zaczęli wyrażać między innymi na poświęconym Destiny 2 dziale forum Reddit, zastanawiając się, dlaczego taka potężna broń trafiła do gry. Głos w sprawie zabrali twórcy strzelanki.

Przedstawiciel Bungie - znany w internecie jako DeeJ - wyjaśnił na Twitterze, że zbyt wielka moc karabinu Prometheus Lens jest efektem błedu. Kwestię usterki deweloperzy poruszą we wpisie, który w tym tygodniu opublikują na oficjalnym blogu studia.

Na razie nie jest jasne, czy ze względu na problem z bronią autorzy postanowią anulować kolejną Próbę Dziewiątki, czyli trudniejszą wersję zwykłych zmagań sieciowych. Jest to jednak możliwe.

Bungie już wcześniej miało kłopoty z wirtualnym arsenałem. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku pierwszej części Destiny, gdy zbyt dużą mocą obdarzono broń Vex Mythoclast.

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

Destiny 2

PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X/S, PC

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Piotr Bicki

Piotr Bicki

News Editor

Tytan pracy. Wybitny profesjonalista. Piotr Bicki w latach 2016-2022 był dziennikarzem Eurogamera i jednym z najbardziej doświadczonych autorów w redakcji. Zmarł tragicznie 31 lipca 2022 roku.

Komentarze