Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Nowy rozdział kampanii i poziom trudności w Sniper Elite 4

Płatne i darmowe DLC.

Snajperska strzelanka Sniper Elite 4 wzbogaciła się dzisiaj o kolejną porcję płatnych i darmowych dodatków DLC, w tym w ostatni - trzeci - rozdział kampanii Deathstorm na PC, PS4 i Xbox One.

Karl Fairburne ponownie znajduje się głęboko za liniami wroga, gdzie celem jest infiltracja podziemnej placówki badawczej, umieszczonej pod małą wioską. Zadanie polega na zniszczeniu projektu broni nuklearnej.

Assassin's Sniper?

Taka misja oznacza, że po raz pierwszy od czasów Sniper Elite V2 wracamy do nazistowskich Niemiec, opuszczając Włochy ze Sniper Elite 4. Do tego trzy nowe bronie: dwulufowa strzelba M30 Drilling, radziecki karabin SVT-40 oraz M712 Mauser.

Płatne rozszerzenia - także te poprzednie - kupujemy osobno, choć twórcy przygotowali również możliwość nabycia wszystkich DLC w ramach przepustki sezonowej.

Dzisiejsza aktualizacja obejmuje też zestaw darmowych bonusów, w tym kolejny, wyższy poziom trudności Authentic Plus - przeciwnicy nigdy nie przestaną szukać zauważonego gracza.

Do tego mapa Facility w kooperacyjnym trybie Survival, gdzie główną atrakcją jest mnóstwo przeróżnych pojazdów umieszczonych na mapie. Jest też lokacja Bunker w sieciowej rywalizacji.

Cover image for YouTube videoSniper Elite 4 | Deathstorm Part 3 DLC Launch Trailer | PS4

Deweloperzy publikują jednocześnie łatkę 1.5.0, pozwalającą między innymi wybrać własny celownik do lunety, zresetować postępy i medale w celu ponownego ich zdobywania czy też zapamiętać poziomu zbliżenia lornetki.

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

Sniper Elite 4

PS4, Xbox One, PC, Nintendo Switch

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.

Komentarze