Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

TheHunter dla miłośników polowań trafi także na konsole

Gra na silniku Just Cause.

Symulator theHunter: Call of the Wild, pozwalający wcielić się w myśliwego w otwartym świecie, ukaże się także na konsolach - jeszcze w tym roku.

Nie podano dokładnej daty premiery, lecz platformy docelowe to PS4 oraz Xbox One. Tytuł ukazał się na PC w ubiegłym miesiącu - 16 lutego. W Polsce od 14 marca można też nabyć wersję pudełkową.

Dzik jest dziki

Deweloperzy z Expansive Worlds na potrzeby produkcji przygotowali ogromny, otwarty świat o powierzchni niemal 128 km kwadratowych. Co interesujące, lasy przygotowano w oparciu o technologię Apex, wykorzystaną choćby w Just Cause - Avalanche Studios jest wydawcą gry.

Jest nawet kampania. Ciekawostką jest także rozbudowana warstwa wieloosobowa, z trybami sieciowej kooperacji oraz rywalizacji dla maksymalnie ośmiu osób.

Twórcy zadbali również o realistyczne zachowanie zwierząt, dynamiczne efekty pogodowe, pełny cykl dnia i nocy, symulację balistyki pocisków, zaawansowaną akustykę, wiarygodne roznoszenie zapachów przez wiatr i wiele innych systemów, bez których symulator tego typu obejść się nie może. Chyba.

Cover image for YouTube videotheHunter: Call of the Wild | Gameplay Trailer

Dostępne tereny podzielono na kilka „rezerwatów” i stref, w tym na gęste lasy, otwarte pola czy bagna. Spotkamy jelenie, dziki, bizony i misie, ale także ptaki, owady i insekty.

Nie może oczywiście zabraknąć mnóstwa modeli broni i innego wyposażenia, łącznie z opcjonalnymi lunetami, rodzajami amunicji i gadżetami. Wraz z postępami odblokujemy nawet kolejne umiejętności postaci.

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

theHunter: Call of the Wild

PS4, Xbox One, PC

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.

Komentarze