League of Legends po czterech latach rezygnuje z trybu Dominion
Zbyt małe zainteresowanie.
Alternatywny tryb rozgrywki Dominion znika z League of Legends, z powodu braku zainteresowania i problemów z odpowiednim balansowaniem postaci.
Tę opcję zabawy wprowadzono ponad cztery lata temu, oferując dynamiczne potyczki i rozgrywkę opartą o zdobywanie punktów strategicznych, przeznaczoną głównie dla początkujących.
„W Dominion grywa mniej niż 0,5 procent graczy. Co gorsza, mamy świadomość, że nawet wśród tej garstki część to boty. Nie zajmowaliśmy się zbytnio Dominion, wpadając tym samym w błędne koło, w którym tryb ten nie jest na tyle rozbudowany, by zwrócić na siebie uwagę” - tłumaczą twórcy.
Zobacz: Rocket League - poradnik i najlepsze porady
Problemem jest też tworzenie potyczek. Im dłuższe oczekiwanie na rozpoczęcie meczu, tym większa pula potencjalnych przeciwników, co w przypadku tego trybu przekłada się na nierówne składy.
Wszyscy gracze, którzy zdążyli zgromadzić sto zwycięstw w Dominion, otrzymają specjalną ikonę przywoływacza.
„Rozważamy inne sposoby na wykorzystanie mapy (np. jako specjalny tryb gry), ale nic jeszcze nie jest pewne” - dodają deweloperzy. Opcja zabawy zakończy żywot 22 lutego.
