Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Palmer Luckey: PlayStation VR mniej zaawansowane od Oculus Rift

Inna grupa odbiorców.

Założyciel firmy Oculus VR i „twarz” obecnej mody na wirtualną rzeczywistość - Palmer Luckey - uważa, że PlayStation VR jest mniej zaawansowane od Oculus Rift, ale sprzęt Sony celuje w inną grupę odbiorców.

PlayStation VR

- Nie wydaje mi się, że jest wielu posiadaczy PlayStation 4, którzy nie mają komputera do gier i zamierzają wydać około 1,5 tys. dolarów na mocny PC i Oculus Rift - przyznał menedżer w rozmowie z serwisem IB Times.

- To osobny rynek. Oferują wirtualną rzeczywistość innej grupie odbiorców, która w mojej opinii nigdy nie należała do naszej grupy docelowej.

- Warto też dodać, że ich urządzenie nie jest tak zaawansowane jak nasze - choć nadal jest dobre - a PlayStation 4 nie zbliża się nawet do naszych rekomendowanych wymagań sprzętowych na PC - dodał Luckey.

Oculus Rift wywołał ostatnio sporo kontrowersji - i rozczarowań - przez ogłoszenie ostatecznej ceny urządzenia, ustalonej na 600 dolarów lub 700 euro. W oczach menedżera system i tak jest „nieprzyzwoicie tani” jak na swoje możliwości.

- Chcieliśmy zbudować urządzenie dla każdego. Rift to absolutne minimum dla takiego podejścia, ale także szczyt tego, co możemy zrobić przy obecnej technologii - dodał Luckey, co niekoniecznie świadczy dobrze o PlayStation VR.

Sprzęt Sony nadal nie ma daty premiery, ale ma podobno ukazać się z dodatkową „jednostką obliczeniową”, której dokładne obowiązki nie są jeszcze znane. Dyrektor generalny japońskiej korporacji przyznał niedawno, że z myślą o systemie powstaje ponad 100 projektów.

Zobacz na YouTube

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.
Komentarze