Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Digital Foundry kontra Final Fantasy X/X-2 Remaster na PS4

Jedna gra na czterech konsolach.

Ponad rok po debiucie udanych remasterów na PlayStation 3 i PS Vita, Final Fantasy X i X-2 ukazuje się w ulepszonej formie także na PlayStation 4. Można rzec: remaster remastera. Od ostatniej podróży po świecie Spira nie minęło zbyt wiele czasu - dokładnie trzynaście miesięcy. W tym czasie Square Enix zdążyło podnieść jakość kolejnych elementów i efektów. Ale czy odsłona na sprzęt obecnej generacji to wybór godny polecenia?

Pierwsze wrażenia są jasne: z PS3 przeniesiono najbardziej wymagające elementy, choć niektóre postacie niezależne i potwory zyskują dzięki przebudowaniu od podstaw. Co ciekawe, w pewnych przypadkach wykonano nieco więcej pracy. Na PS4 zachowano zaktualizowane modele postaci z poprzedniej generacji, ulepszone znacząco w stosunku do ich wyglądu z PS2. Rozdzielczość tekstur poprawiono jednak także dla tubylców z Al Bhed, tak samo jak futro na grzbiecie części wrogów.

Część mieszkańców i przeciwników zyskała także na geometrii, choć tej nadal daleko do jakości głównych postaci. Niejasne jest, czym kierowali się deweloperzy podczas wyboru osób do poprawienia. Szczęśliwcy mają teraz palce, podczas gdy inni nadal posługują się „klocami” rodem z PS2. Ogólnie rzecz biorąc, dowolne nagromadzenie większej liczby postaci na ekranie wygląda teraz lepiej, choć różnice są mniej wyraźne przy zestawieniu z PlayStation 3. Uwaga Square Enix zmieniała się w zależności od lokacji, ale ogólnie jest to krok do przodu.

Cover image for YouTube videoFinal Fantasy X HD Remaster PS2 vs PS3 vs PS4 Comparison
Final Fantasy X i X-2 HD Remaster w porównaniu na PlayStation 3 i PlayStation 4
Cover image for YouTube videoFinal Fantasy X HD Remaster PS4 vs PS3 Extended Comparison
Rozszerzone porównanie Final Fantasy X i X-2 HD Remaster na PlayStation 3 i PlayStation 4

Lepszą jakość tekstur i geometrii wprowadzono okazjonalnie, ale jeden efekt jest wszechobecny: globalne cieniowanie ambient occlusion. Każdy załom i zmarszczka w świecie Spira wypełnione są teraz cieniem, co daje wersji PS4 większe poczucie głębi. Metodę zastosowano dość „gęsto” i z odrobiną przesady w niektórych miejscach (jak w pozie zwycięstwa Lulu), ale uniknięto także artefaktów związanych z zastosowaniem mniej zaawansowanych technik takiego cieniowania. Efekt wygląda świetnie we włosach i w roślinności. Remaster na PS3 nadal trzyma się mocno, ale brak tego efektu sprawia, że tytuł wygląda nieco „prościej”.

Aby wesprzeć ten efekt, tekstury zostały cyfrowo ulepszone, tworząc bardziej wyrazisty obraz. Bazowa rozdzielczość pozostała na poziomie identycznym z PS3, ale wszystkie powierzchnie zmodyfikowano, wprowadzając wyższy kontrast, potęgowany także lepszym filtrowaniem anizotropowym. Ten sam schemat zastosowano w pre-renderowanych tłach, przez co kolory są bardziej nasycone. Te sceny przycięto jednak, by pasowały do specyfikacji 16:9, przez co utracono szczegóły z górnej i dolnej części, obecne w oryginale z PS2.

Prezentacja jest tu najważniejsza, więc technika wygładzania krawędzi na PS4 musiała być dokładnie rozważona. PS3 oferuje dwie wersje: 1280×720 z FXAA oraz pełne 1920×1080 bez wygładzania. Nowa wersja ryzykowała utratę detali o wysokim kontraście przy postawieniu na metodę post-processingu w stylu FXAA, ale na szczęście postawiono na pełne 1920×1080 z dokładnym 4x MSAA, koncentrującym się na generowanej geometrii.

PlayStation 4
PlayStation 3
PlayStation Vita
PlayStation 2
Final Fantasy X i X-2 HD Remaster na PS4 zachowuje przebudowane modele z PS3. Dodano cieniowanie powierzchniowe, widoczne za włosami Yuny i pod jej ramieniem.
PlayStation 4
PlayStation 3
PlayStation Vita
PlayStation 2
Postacie poboczne otrzymały nową geometrię i tekstury.
PlayStation 4
PlayStation 3
PlayStation Vita
PlayStation 2
Na Besaid island pojawiła się nowa roślinność. Tekstury gruntu są identyczna jak na PS3, ale lepiej widać szczegóły o wysokim kontraście.
PlayStation 4
PlayStation 3
PlayStation Vita
PlayStation 2
Rozdzielczość na PS4 to nadal 1920×1080, ale dodano wygładzanie 4x MSAA.
PlayStation 4
PlayStation 3
PlayStation Vita
PlayStation 2
Główne obiekty pozostały na swoich miejscach, ale pomniejsze elementy wyglądają lepiej. Widać to też w efektach: niektóre są poprawione, inne identyczne z PS3.
PlayStation 4
PlayStation 3
PlayStation Vita
PlayStation 2
Na Final Fantasy X widać ten sam model dynamicznego cieniowania, co na PS3. Cienie są nieco ciemniejsze na PS4, ale jakość pozostaje taka sama.
PlayStation 4
PlayStation 3
PlayStation Vita
PlayStation 2
Na PS4 nieco lepsze jest też filtrowanie tekstur, redukujące rozmycie przy ostrych kątach.
PlayStation 4
PlayStation 3
PlayStation Vita
PlayStation 2
Kolejny przykład zastosowania oświetlenia powierzchniowego ambient occlusion, widocznego na włosach Rikku i na filarze za nią.

To jedna z najbardziej wymagających opcji wygładzania krawędzi, co przekłada się jednak w ogromnym stopniu na jakość obrazu na PS4. Doskonale poradzono sobie z „ząbkami” w pierwszej lokacji Mount Gagazet w Final Fantasy X-2, bez rozmytych tekstur rodem z FXAA. PS3 pod tym względem zostaje daleko z tyłu, a jedyny minus jest taki, że MSAA koncentruje się na siatkach polygonów, takich jak postacie i budynki.

W większości przypadków przezroczyste elementy, takie jak elementy roślinności czy włosów, zostają pominięte. Aby poradzić sobie z tym problemem, Square Enix postawiło na technikę znaną jako „alpha-to-coverage blending”, działającą ramię w ramię z MSAA. W ten sposób za przezroczystymi elementami tworzona jest wygładzająca maska. Choć na niektórych roślinach w oddali Besaid Island widać przez to pewne artefakty, to efekt radzi sobie z wszystkimi ząbkami przy bliższej odległości. Mamy więc do czynienia z kompletnym zestawem. To jeden z niewielu tytułów na PS4, który stawia na 1080p bez wygładzania w post-processingu, generując w ten sposób jeden z najwyraźniejszych obrazów przy tej rozdzielczości.

Na PS4 lepsza jest też wydajność. Podobnie jak w poprzednich wersjach Final Fantasy X i X-2, zastosowano limit 30 FPS i synchronizację pionową. Zrezygnowano z szansy wkroczenia na tereny 60 klatek na sekundę, ale postawienie na 1080p z wymagającą metodą wygładzania nie przeszkadza w dotarciu do poziomu 30 FPS. Wydajność nie zmienia się nawet w najbardziej wymagających scenach, a kilka klatek gubi się jedynie podczas przejść pomiędzy grą i przerywnikami.

Cover image for YouTube videoFinal Fantasy X HD Remaster PS3 vs PS4 Gameplay Frame-Rate Test
Edycja PS4 nie wychodzi ponad 30 FPS, ale Final Fantasy X i X-2 osiągają tę wartość w niemal każdej walce z bossem. Na tym materiale edycja PS3 działa w 1080p i widać wyraźnie, że ma problemy z dużymi skupiskami efektów przezroczystości.

Z drugiej strony, PS3 ma problemy z taką samą płynnością w trybie 1080p. Efekty przezroczystości na ekranie powodują spadki do poziomów 20 FPS, a podczas walki z krabem-bossem w X-2 rejestrujemy nawet 14 FPS. Jedyny sposób na uzyskanie płynnego 30 FPS na starszej maszynie to postawienie na 720p. Renderowanie w 1080p to najwyraźniej spory kłopot dla sprzętu poprzedniej generacji. Na szczęście skok do potężniejszego GPU w PS4 eliminuje wszelkie kłopoty tego typu.

Final Fantasy X/X-2 Remaster na PS4: werdykt Digital Foundry

W sprzedaży znaleźć można cztery wersje sagi, ale remaster na PS4 dodaje kilka kluczowych dodatków. Nie oferuje może skoku na poziomie przejścia z PS2 na PS3, ale usprawnienia zostały dokładnie przemyślane i plasują się w czołówce „odświeżeń”, jakimi Square Enix raczy nas w ostatnim czasie. Wprowadzono efekty, zwiększono detale świata, nowe modele i tekstury, ale „wisienką na torcie” jest prezentacja w rozdzielczości 1080p, z dokładnie wygładzonymi krawędziami. Nawet jeśli nie zdecydowano się wyjść poza limit 30 FPS, to te dwie gry nigdy nie wyglądały lepiej, niż na PS4.

Jest też możliwość przenoszenia zapisów pomiędzy PS Vita i PS3 oraz opcja uruchomienia oryginalnej ścieżki dźwiękowej, co czyni z odsłony PS4 wersję definitywną. To także pierwsze wprawki wewnętrznego zespołu Square Enix na nowej konsoli i widać w nich pewność siebie, co pozwala z optymizmem patrzeć na przyszłe tytuły. Pomijając kontrowersyjne miejscami przeprojektowanie postaci, udało się także zachować styl oryginału z 2001 roku. Miejmy nadzieję, że podobnie będzie w przypadku następnych klasyków z ery PS2.

PlayStation 4
PlayStation 3
Dodatkowa galeria prezentująca zmiany między PS3 i PS4.
PlayStation 4
PlayStation 3
Dodatkowa galeria prezentująca zmiany między PS3 i PS4.
PlayStation 4
PlayStation 3
Dodatkowa galeria prezentująca zmiany między PS3 i PS4.
PlayStation 4
PlayStation 3
Dodatkowa galeria prezentująca zmiany między PS3 i PS4.
PlayStation 4
PlayStation 3
Dodatkowa galeria prezentująca zmiany między PS3 i PS4.
PlayStation 4
PlayStation 3
Dodatkowa galeria prezentująca zmiany między PS3 i PS4.
PlayStation 4
PlayStation 3
Dodatkowa galeria prezentująca zmiany między PS3 i PS4.
PlayStation 4
PlayStation 3
Dodatkowa galeria prezentująca zmiany między PS3 i PS4.

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

Final Fantasy X

PS2

Final Fantasy X-2

PS2

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Thomas Morgan

Thomas Morgan

Senior Staff Writer, Digital Foundry

32-bit era nostalgic and gadget enthusiast Tom has been writing for Eurogamer and Digital Foundry since 2011. His favourite games include Gitaroo Man, F-Zero GX and StarCraft 2.

Komentarze