Skip to main content
Jeśli klikniesz link i dokonasz zakupu, możemy otrzymać małą prowizję. Zobacz politykę redakcyjną.

Bethesda próbowała kupić Human Head; wstrzymywała prace nad Prey 2?

Studio pracuje nad nową grą w otwartym świecie.

Serwis IGN dotarł do kilku anonimowych pracowników studia Human Head, którzy twierdzą, że prace nad Prey 2 były celowo opóźniane przez Bethesdę, ponieważ wydawca planował przejąć prywatne studio.

Po ciepłym przyjęciu pierwszego pokazu gry na targach E3 w 2011 roku, Bethesda podobno zaoferować Human Head dodatkowy czas na doszlifowanie otwartego świata i zapełnienie go bohaterami i zadaniami.

Jednak w następnych miesiącach wydawca „wstrzymał finansowanie i nie przyjmował kolejnych wersji gry” - pisze IGN, powołując się na dwa anonimowe źródła. Bethesda zagwarantowała sobie w kontrakcie, że studio nie będzie mogło samodzielnie pracować na żadnym innym tytułem podczas tworzenia Prey 2. Human Head wspomogło rozwój BioShock Infinite i Defiance, by zapewnić sobie źródło gotówki.

Jak twierdzą źródła IGN, taktyka „oblężenia” była częścią planu Bethesdy na „kupienie studia w dobrej cenie”, ponieważ Human Head było „jedną z niewielu firm zdolnych do rozwoju silników od id Software”.

W listopadzie 2011 prace nad Prey 2 przerwano, co jedno ze źródeł nazwało podobno „strajkiem”. W końcu, w 2012 roku umowy wygasła - Bethesda nie zdołała przejąć studia i wyprodukować gry.

Tymczasem Human Head pracuje najprawdopodobniej z innym wydawcą, nad grą z otwartym światem, jak wynika z CV jednego z pracowników. Akcja rozegra się „w jednym z europejskich miast, na przełomie wieków”.

CV jednego z byłych pracowników Human Head

Nie jesteś zalogowany!

Utwórz konto ReedPop, dołącz do naszej społeczności i uzyskaj dostęp do dodatkowych opcji!

W tym artykule

Prey 2

PS3, Xbox 360, PC

Powiązane tematy
O autorze
Awatar Daniel Kłosiński

Daniel Kłosiński

News Editor

Daniel współpracuje z Eurogamer.pl od początku istnienia serwisu. Obecnie zajmuje się głównie wiadomościami i tłumaczeniami Digital Foundry.
Komentarze